czwartek, 29 września 2016

Żegnaj!

Wrzesień upłynął pod znakiem przedszkola!
Były emocje! Dlaczego ja się tak bałam?
Moja córa naprawdę była i jest dzielna! Radzi sobie doskonale,a ja jestem tak wzruszona i nadziwić się nie mogę, że ona tak szybko rośnie...
Dopiero po miesiącu chodzenia dorwała nas infekcja ale radzimy sobie syropkami i łapiemy wspólne chwile :)
Wrzesień to także był czas...kasztanów :D zbieraliśmy wszędzie i gdzie tylko się da :) kocham to!
Miesiąc pięknej pogody nawet 25st! Nie do wiary!
Było też rodzinnie, towarzysko, a co najważniejsze w swoich ukochanych czterech kątach...

Z nadzieją...z niecierpliwością...z nutką niepewności wyczekuję października...

czwartek, 8 września 2016

Zmiany

Tak! Potrzebowałam ich...pojawiły się w moim życiu, pojawiły się również na blogu.
Otwieram kolejny rozdział...
Witam w nowym miejscu...ach jakże było mi ono potrzebne

Minęło kilka dni od wydarzenia PRZEDSZKOLE! Pierwszy raz w życiu - mama i córka...
Mama przeżyła bardzo, nawet poleciały łzy...
Córa zadowolona, spragniona wrażeń, nowych koleżanek i kolegów
A dzisiaj byłam na pierwszym w swoim życiu zebraniu...
i tylko dzieci przypominają nam jak upływa czas...